Rozłączanie EN57 w Goleszowie

9 lutego 2009

Czasami nadzwyczajna sytuacja zmusza spółki spod znaku PKP do oszczędności. Taka sytuacja zdarzyła się w dniach między 1 i 10 lutego 2009, kiedy to zamknięcie 1 toru między Pszczyną a Tychami wymusiło na spółce PKP PR połączenie składów dwóch porannych pociągów jadących w bliskim interwale czasowym od siebie z Katowic do Wisły (nr 311) i Czeskiego Cieszyna („Cieszynka”). Rozłączane one były na stacji Goleszów przez maszynistów obydwu składów. Szkoda, że miało to miejsce tylko przez krótki okres czasu. Działania takie powinny być realizowane przez cały czas, wszak istnieją ku temu możliwości techniczne (wszystkie przystanki i stacje między Katowicami a Goleszowem są przystosowane do składów złożonych nawet z trzech jednostek EN57), kwestię rozliczeń też można byłoby ustalić (te dwa pociągi były finansowane z różnych źródeł - budżetu województwa i ministerstwa), no i oszczędności byłyby spore. Niestety tą spółkę (w osobie byłego już dyrektora) nie interesowały takie rzeczy...

Autorem zamieszczonych zdjęć jest Błażej Forjasz